Streszczenie: Przedstawiony artykuł jest głosem w dyskusji na temat celowości rozwijania w Polsce energetyki jądrowej. Zaprezentowano w nim krytyczne spojrzenie na dotychczasowe podejście kręgów rządowych do rachunku opłacalności tego rodzaju energetyki, w którym po pierwsze, pomija, albo przynajmniej nie docenia się konsekwencji, jakie dla tego rachunku ma liberalizacja sektora elektroenergetycznego, po drugie, mimo szybko rosnących w rzeczywistości kosztów budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych ciągle przyjmuje się założenie, że będą one systematycznie maleć oraz po trzecie, nie uwzględnia się, bądź bagatelizuje znaczenie różnego rodzaju ryzyka, które w ostatnich latach zaczyna narastać. Oznacza to potrzebę przeniesienia punktu ciężkości w rachunku opłacalności z pytania, jaki będzie przyszły koszt wytwarzania energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych na pytania o: a) rozmiar nakładów na ich budowę, b) czy i po jakim koszcie uda się sfinansować ich budowę, w sytuacji, gdy stale rośnie stopień niepewności, co do stopnia przyszłej konkurencyjności kosztowej wielkoskalowej energetyki jądrowej w stosunku do innych technologii wytwarzania elektrycznej i c) czy w związku z tym ich budowa będzie w interesie gospodarstw domowych i będzie sprzyjać konkurencyjności gospodarki. Zasadniczym celem artykułu jest identyfikacja -na podstawie analizy literatury przedmiotu -głównych źródeł ryzyka budowy nowych elektrowni jądrowych po to, aby uzasadnić tezę, że stale rosnący rozmiar tego ryzyka podważa ekonomiczny sens ich budowy w krajach, które weszły na drogę rynkowej transformacji sektorów elektroenergetycznych. Dotyczy to zwłaszcza tych krajów, które -tak jak Polska -zamierzają dopiero wejść na drogę rozwoju tego rodzaju energetyki.Słowa kluczowe: energetyka jądrowa, liberalizacja energetyki, ryzyko budowy nowych elektrowni jądrowych, nowe technologie Kody JEL: D24, L51, L52Artykuł nadesłany 6 września 2014 r., zaakceptowany 7 stycznia 2015 r.