Przedmiotem artykułu jest poszukiwanie wątków chrześcijańskich obecnych w nieoczywisty sposób w wybranych filmach Federico Felliniego. Analizowane filmy Noce Cabirii, Rzym i Słodkie życie łączy przestrzeń społeczna Rzymu, naznaczonego zarówno piętnem antycznej kultury, jak i Watykanu, jako siedziby państwa kościelnego. Filmy spaja też finałowe portretowe ujęcie bohaterek, mające charakter metajęzykowego osobistego gestu reżysera. Omawiane obrazy różnią się sposobem narracji i strukturą, ale wszystkie stawiają pytania o zasady moralne i podają w wątpliwość, a nawet kwestionują wartości religijne i kulturowe, poszukując głębszego sensu. Rzym jawi się jako współczesne miasto grzechu (biblijna Sodoma i Gomora), gdzie świętość i czystość coraz trudniej odnaleźć.