Pod koniec 1859 roku na półkach angielskich księgarni ukazała się najbardziej rewolucyjna książka w historii biologii. Jej autor, Karol Darwin, podważył pogląd o niezmienności gatunków i twierdził, że życie na Ziemi rozwija się pod wpływem procesów czysto przyrodniczych. Książka Darwina miała sześć wydań, do których wprowadzał on pewne zmiany. Jednym z najbardziej znanych przykładów jest przeformułowanie ostatniego stwierdzenia z pierwszego wydania O powstawaniu gatunków, do którego angielski przyrodnik dodał wzmiankę o Stwórcy. Choć w opinii niektórych komentatorów miało to świadczyć o akceptacji nadnaturalistycznego pochodzenia życia, to w rzeczywistości była to jedynie swoista zagrywka taktyczna Darwina w celu złagodzenia kontrowersyjnego wydźwięku książki, który mógł utrudnić przyjęcie teorii ewolucji drogą doboru naturalnego. Innym powodem, dla którego przyrodnik zdecydował się złagodzić wyraz swojej książki, mogła być chęć uspokojenia żony, jako że obawiała się ona o jego zbawienie i ich wspólny pobyt w raju.
Spór ewolucjonizmu z kreacjonizmem trwa od dawna. Podstawą tego sporu jest różne rozumienie nauki wśród ewolucjonistów i kreacjonistów. Dla tych pierwszych nauka jest przedsięwzięciem naturalistycznym. Twierdzenia, które wychodzą poza wyjaśnienia naturalistyczne, traktowane są jako nienaukowe. Na tej podstawie argumentuje się, że kreacjonizm nie może uzyskać statusu pełnoprawnej teorii naukowej. Pogląd taki jest popularny wśród naukowców, ale nie wśród niektórych filozofów nauki. Jednym z nich był Paul K. Feyerabend, który argumentował na rzecz anarchizmu metodologicznego - poglądu, że rozwój w nauce jest możliwy tylko w przypadku zniesienia rozmaitych ograniczeń metodologicznych. Kreacjonizm, w tym ujęciu, zyskuje miano teorii alternatywnej. Teorii, która dostarcza zewnętrznych standardów krytyki i która nie powinna być a priori skreślana na podstawie założeń metodologicznych.
Przedmiotem niniejszego artykułu jest trójstopniowa analiza pozytywnego (positiva) użycia teologii przez Karola Darwina w pierwszym wydaniu O powstawaniu gatunków. Po pierwsze, skupię się na występującym w tym dziele języku teologicznym, który przejawia się we fragmentach dotyczących pojmowalności Boga, Jego uczciwości, sposobów stwarzania, związku między Nim a prawami przyrody i tego, że nie odpowiada On za istniejące w przyrodzie cierpienia. Twierdzę, że Darwin użył teologii pozytywnej, aby uzasadnić teorię dziedziczenia z modyfikacjami (oraz nadać jej kształt) i podważyć ideę specjalnego stworzenia. Po drugie, przedstawię krytyczną analizę tej teologii, biorąc za podstawę późniejsze przemyślenia Darwina, aby pokazać, że z epistemicznego punktu widzenia w teologii pozytywnej obecnej w O powstawaniu gatunków można dostrzec różne wewnętrzne napięcia. Po trzecie, skupię się na względnym epistemicznym znaczeniu teologii pozytywnej dla argumentacji przedstawionej w dziele Darwina. Wszystko wskazuje na to, że ta teologia odgrywała służebną i pomocniczą rolę dla naukowych poglądów angielskiego przyrodnika.
Based on a conference held May 17-19, 2010, as part of the "Science and Religious Conflict" project at Oxford University and organized by the volume's three editors, all of whom are current or former members of the Faculty of Philosophy there, this book contains 13 original papers by 24 authors. Ten of these contributions are based on presentations given at the said conference but have been "significantly revised" (p. xi). The others have been specially prepared for the edited volume. The goal of the publication is clearly stated in its subtitle, namely to provide a scientific and conceptual investigation of religion, intolerance, and conflict, which the editors want to be "of the highest quality" (p. xi).A Preface, the Table of Contents, and Biographical Notes on Contributors (pp. v-xviii) precede the opening chapter by Powell and Clarke entitled "Views from across the Disciplines" (pp. 1-35). This piece with its comprehensive bibliography serves as general orientation to the current discussion in the disciplines represented at the said conference, that is, evolutionary anthropology, experimental psychology, and analytic philosophy. Presentations by evolutionary anthropologists come first (chapters 2-4, pp. 36-87), followed by contributions from experimental psychologists (chapters 5-7, pp. 88-145), and, finally, the bulk of the book, six chapters by analytic philosophers (chapters 8-13, pp. 146-252), each one with notes and references. Two "Commentaries" in smaller typeface (pp. 253-272), followed by indices of names and subjects (pp. 272-282) conclude the volume. Space here allows for some general observations only, not for discussing the many topics dealt with by the authors.As is to be expected with multiauthor publications, the content, style, and quality of chapters vary considerably. However, studying this book, even if one is somewhat experienced in the dialogue with so-called "New Atheists" and their derision of anything religious-after all, Richard Dawkins was one of the brains behind this conference (see p. xi; p. 234)-leaves one not a little surprised when encountering certain highly questionable, even disgusting phrases; the gravest of such the reviewer noticed in chapter 13 (I. Persson/J. Savulescu, "The Limits of Religious Tolerance"), where the authors repeatedly refer to circumcision and sacrifice as "torture or mutilation of innocent children for fun" (pp. 246-248; six times!). Such language certainly cannot claim to be of "the highest quality" of scholarship nor of philosophical reflection either. It shows exactly the opposite, that is, it shows disdain for responsible, serious reflection. No doubt, rigorous and unrestrained inquiry is the staple of genuine science; yet, rigorous scientific inquiry without intellectual integrity is anything but serious scholarship.The editors, in their attempt to present a somewhat balanced view, also included a paper by the philosopher of religion Roger Trigg ("Freedom, Toleration, and the Naturalness of Religion," pp. 163-178) and a "Critical Commentary" by ...
The theme of the present paper is the story of Darwin’s conversion as spread by Elizabeth Hope. Her article was published in August 1915. She wrote under the pseudonym “Lady Hope”, and her paper was titled “Darwin and Christianity”. Elizabeth Hope claimed that she visited Charles Darwin in autumn 1881, a couple of months before his death. Darwin during her visit was supposedly bedfast and reading Hebrews. During their conversation Darwin allegedly asked her to speak about Jesus Christ and sing some hymns in his summer house. I claim that (1) strong arguments exist that Lady Hope’s story is only the fruit of her imagination, and (2) all her adherents can only have hope that Darwin, renouncing his theory, returned to Christianity. Finally, I show some unpublished opinions of modern scholars which indicate that Darwin’s conversion never took place, and he never rejected his theory of evolution by natural selection.
scite is a Brooklyn-based organization that helps researchers better discover and understand research articles through Smart Citations–citations that display the context of the citation and describe whether the article provides supporting or contrasting evidence. scite is used by students and researchers from around the world and is funded in part by the National Science Foundation and the National Institute on Drug Abuse of the National Institutes of Health.
customersupport@researchsolutions.com
10624 S. Eastern Ave., Ste. A-614
Henderson, NV 89052, USA
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.
Copyright © 2025 scite LLC. All rights reserved.
Made with 💙 for researchers
Part of the Research Solutions Family.