While cities are sites of both individuality and collectivity, the resulting dualism translates into contradictory processes. On the one hand, city dwellers are inclined to adopt egoistic and self-concerned attitudes, while on the other, there is an opposite tendency with common interests secured and celebrated through common actions for the common sake. The aim of the article is to discuss the notions of common good, to examine urban space as its particular case and to conduct a preliminary analysis of conditions typical for Central European cities, all of which is followed by a proposal for an empirical study and conclusions.Keywords: common good, post-socialist city, public space, right to the city Zarys treści: Istotą miasta jest pewien paradoks, wynikający z faktu, że w mieście współwys-tępują interesy jednostek i wspólnot. Ten dualizm przekłada się na przeciwstawne procesy kształtujące współczesną przestrzeń zurbanizowaną. Z jednej strony mieszkańcy miast są skłonni przyjmować egoistyczne i aspołeczne postawy, z drugiej -zbiorowe interesy są zabezpieczane przez zespołowe działania dla osiągnięcia wspólnych korzyści. Celem artykułu jest uporządkowanie pojęć związanych z szeroko rozumianym dobrem wspólnym, rozpatrzenie szczególnego przypadku dobra wspólnego, za jaki uznać można przestrzeń miejską, a także wstępna analiza uwarunkowań typowych dla miast środkowoeuropejskich. Zagadnienia te 1 Artykuł opracowano w ramach grantu Narodowego Centrum Nauki Nr UMO-2014
WprowadzeniePojęcie miasta zakłada współdzielenie przestrzeni. Według Baumana (2003: 224), "bez względu na to, jak układają się losy miast i w jak drastyczny sposób może się zmieniać przez lata i stulecia ich struktura przestrzenna, ich wygląd i styl, jedno pozostaje w nich niezmienne: miasta są przestrzeniami, w których obcy sobie ludzie żyją tuż obok siebie". W rezultacie miasta stanowią zarazem siedliska indywidualności i wspólnoty. Ten dualizm przekłada się na przeciwstawne procesy kształtujące współ-czesną przestrzeń zurbanizowaną. Z jednej strony mieszkańcy miast są skłonni przyjmować egoistyczne i aspołeczne postawy, jak grodzenie domów i osiedli ( Pod tym względem przestrzeń miejska kwalifikuje się do kategorii wspólnego zasobu, rozumianego jako naturalny lub stworzony przez człowieka system dóbr, który jest na tyle duży, aby wykluczenie potencjalnych użytkowników z osiągania korzyści z jego użytkowania było kosztowne, choć nie niemożliwe, a samolubna rywalizacja o zasoby grozi ich wyczerpaniem lub poważnym uszczerbkiem (Ostrom 2015: 40). Już w roku 1968 Hardin ujął ten problem w ramy teoretyczne pod postacią koncepcji "tragedii dóbr wspólnych", opisującej paradoks wspólnego pastwiska, na którym korzyści indywidualnych hodowców z powiększania posiadanych stad były niwelowane lub redukowane wskutek ogólnych, dotykających wszystkich strat, gdy zatłoczenie przekraczało wydolność obszaru wypasu. W podobny sposób nadmierna nierównowaga między indywidualnymi a zbiorowymi motywacjami, na korzyść tych pierwszych, może mieć negatywne skutki ...