Kiedy pod koniec lat sześćdziesiątych XIX wieku powstał projekt kompleksowej modernizacji stolicy Serbii - Belgradu, stałym elementem większości dyskusji poświęconych temu problemowi była altruistyczna troska o zdrowie społeczeństwa. Dyskurs zdrowotny, oprócz estetycznego był elementem łączącym refleksję nad miastem na Zachodzie Europy i w Serbii. Jednak o ile na Zachodzie próby uzdrowienia przestrzeni miejskiej stanowić miały antidotum na negatywne skutki industrializacji, w odniesieniu do Belgradu zabiegi te wynikały z przesłanek zupełnie innych, motywowane były mianowicie spuścizną po czasach przemysłowego zacofania jako pokłosia panowania tureckiego. Szczególna rola w procesie modernizowania Belgradu przypadła terenom zieleni miejskiej. Troska o nie w wypowiedziach serbskich architektów i urbanistów okresu międzywojennego przedstawiana jako probierz nowoczesności włączona została w istocie w misję umacniania interesów dynastycznych, opartą na „leśnym mitotwórstwie narodowym”. W artykule prezentuję mechanizmy projektowania na przyrodę filtru historycznego i politycznego w celu jej włączenia w procesy stwarzania i umacniania ideologii „integralnego jugoslawizmu”.