Artykuł jest propozycją poszerzenia namysłu nad inkluzją społeczną o wymiar bezpieczeństwa w szkole. Posługując się metodą pracy na źródłach zastanych oraz obserwacji uczestniczącej, autorka łączy refleksję filozoficzną i filozoficzno-psychologiczną z praktyczną refleksją terapeutyczną. W części poświęconej tej pierwszej analizuje biblijny „mit adamiczny” i platońską „jaskinię”, w których dostrzega wymiar tęsknoty człowieka za bezpiecznym miejscem – miejscem, gdzie można żyć w pokoju z Bogiem, naturą i między sobą. Podkreśla, że znaczącą zdobyczą współczesności stało się to, iż do tradycyjnej wizji bezpieczeństwa dodano wymiar samorealizacji oraz uwzględniania i poszanowania praw: mniejszości, osób zepchniętych na margines, wykluczonych, zagubionych w skomplikowanym świecie komunikacji masowej itp. Nawiązuje do teorii potrzeb Abrahama Maslowa, którą uzupełnia wizją potrzeb w badaniach Erika Allardta nad dobrostanem społecznym. Tworzy termin „bezpieczeństwo inkluzyjne”, którego zagrożeniem może stać się z jednej strony „mała stabilizacja” osób dokonujących inkluzji z wyboru, a z drugiej – redukowanie bezpieczeństwa do poziomu prewencji, zabezpieczeń czy higieny. W drugiej części autorka na przykładzie programu Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień „Jest Czas” prowadzonego przez Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom i Młodzieży „KaiKairos” w Płocku.„Jest czas” dzieli się doświadczeniem z funkcjonowania bezpiecznego miejsca, które świadczy pomoc rodzinom, pedagogom szkolnym i wychowawcom w rozwiązywaniu sytuacji konfliktogennych, przeciwdziałaniu mobbingowi, agresji czy izolowaniu się uczniów lub ich wykluczaniu w środowisku rówieśniczym.