Słowo na theatrum wojny, czyli mowy pozostałe po czasach Dymitriad. Epizod smoleński R ozpow szechnienie się oratorstwa w R zeczypospolitej X V II w. było postrzegane ja k o je d na z je j cech specyficznych. W tonie wyraźnie pochw alnym , prezentując Europie poczet najznakom itszych m ów ców sarm ackich, Szym on Starow olski pisał o znaczeniu wymowy: nie widziałem , by gdziekolw iek była szerzej praktykowana. W Polsce bow iem , gdy wśród szlachty ktoś przychodzi na świat lub um iera, schodzą się sąsiedzi i w obec niezw ykle licznego grona słuchaczy wygłaszają mowy, czy to w inszu ją ce , czy żałobne. Podobnie, gdy świętuje się zaślubiny albo wzywa skłóconych, by pow rócili do dawnej przyjaźni, gdy trwa proces sądowy albo ktoś ob ejm u je urząd, gdy wita się powracających z w ojny lub długiej podróży, gdy nad dobrem publicznym obradują sejm iki, gdy posłowie ziem scy wysyłani są na sejm ko ronny, gdy obiera się sędziów trybunału w' którym kolw iek roku i z jak ieg ok ol w iek okręgu -wszędzie tam wygłaszane są oracje ułożone zgodnie z zalece niam i retorów 1. W zupełnie innej, satyrycznej tonacji, ale w jakże podobny sposób, rozwijał myśl o rozple nieniu się w Polsce oratorstwa M aciej Kazim ierz Sarbiew ski'. Dla poparcia w spólnej prze 1 Sz. Staro w o lsk i. D e claris oratoribns Sarm atiac. O znakom itych m ówcach Sarm acji. iryd. i tl. E. J . (d ę b ick a . W arsza wa 2 0 0 2 , s. 27. 2 M . K. Sarb iew ski, D c pcifccta poesi, sine lin n lin s et H om cnis. O p o ez ji doskonalej, czyli W irgiliusz i Homer, tl. M . P lezia, opr. S. Sk im in a, W roclaw' 1054. s. 2 0 0 -2 0 1 : "G d zie ind ziej w ym ow a zn ajd u je sch ro n ie n ie w książkach, u nas panuje na zebraniach, w sądach, na sejm ach . [ . . . ] Przy kołysce i przy katafalku, przy stole i przy ślubie, zawsze wygłaszają m o w y pozdrawiają nim i przychodzących na świat, żegnają od chodzących zen. synow ie ojcówt dw orzanie swych panów w racających z miasta w itają przem ow am i, ja k b y co n ajm n iej z Indii przybyw ali".http://rcin.org.pl słanki obydwaj pisarze zastosowali wyliczenia, tw orzące długi katalog okoliczności, z którym i związane było wygłaszanie mów. W ydawać by się m ogło, że katalog ten, w skazując ja k o głów ne obszary funkcjonow ania oratorstwa w życiu publicznym sejm , sejm iki i trybunały, a w życiu prywatnym różne uroczystości i okazje rodzinne, w yczerpu jeje niemal całkowicie. I rzeczywi ście, ogląd drukowanych zbiorów oratorskich taką ocenę potwierdza. Jed nak sięgnięcie do wy kładów retoryki każe odnotować jeszcze je d en obszar funkcjonow ania oratorstwa3. W podbu dowanym tradycją antyczną przekonaniu retorów siła wym owy miała objawiać się też na w o j nie. Czyżby w ięc mówca, nie tylko żołnierz, występował w X V II w. na theatmm w ojny?Zw iązek krasom ówstwa i w ojny na pew no nie dziwi w epice historycznej. Karty poem a tów prócz scen batalistycznych wypełniają relacje z narad i poselstw, a samym starciom tow a rzyszą wygłaszane przez w odzów i bohaterów bojow e pobudki. R ów nie oczyw iste je s t poja wianie się orat...
Artykuł prezentuje znane dawnym historykom, a współcześnie uznawane za zaginione pieśni zapustne Jana Stoińskiego. Zostały one odnalezione w sylwie Andrzeja Lubienieckiego (Biblioteka Remonstrantów w Rotterdamie, rkps 527, s. 682-691). Noszą tam tytuł "Pieśni mięsopustne", towarzyszy mu określenie okoliczności powstania utworu (na Litwie w Łostajach, w domu pani Koszkielowej w 1650 r.). Na cykl składa się sześć pisanych ośmiozgłoskowcem utworów, utrzymanych w kaznodziejskiej retoryce. W artykule przedstawiono przeglądowo ich tematykę i zacytowano wybrane fragmenty.
Mija pięć lat, odkąd zaczęliśmy wydawać "Meluzynę". Zeszyt 11 jest kolejnym opublikowanym w Wydawnictwie Instytutu Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk. Kilka lat doświadczeń redagowania czasopisma skłania nas do wniosku, że łamów "Meluzyny" nie możemy oddawać wyłącznie młodym badaczom. Chcemy, podkreślamy to z przekonaniem, by "Meluzyna" stwarzała okazję do spotkań przedstawicielom nauki reprezentującym wiele ośrodków, kształtowanym w wielu środowiskach, adeptom wiedzy wyrastającym w odmiennych szkołach naukowych, rozwijających się pod opieką własnych mistrzów. Podobnie jak miało to miejsce do tej pory na wszystkich naszych konferencjach (Pobierowo 2017, Wisła 2018, Pobierowo 2019 i planowana Spała 2020), również do publikacji na łamach "Meluzyny" zapraszać będziemy badaczy wszystkich pokoleń, by czasopismo dawało okazję do spotkań i dyskusji między uczniami a mistrzami. W tej zmodyfikowanej formule będziemy budować zeszyty naszego pisma począwszy od rocznika 2020. Dążąc do umiędzynarodowienia półrocznika, zapraszamy do współpracy Koleżanki i Kolegów z zagranicy-łamy "Meluzyny" otwieramy też dla studiów z zakresu badań porównawczych, dotyczących jednak dawnej literatury i kultury polskiej. Uważamy, że wciąż powstaje zbyt mało takich prac. Dla poszerzenia perspektywy niezbędne jest spojrzenie na dawne teksty z punktu widzenia odmiennego niż nasz. Zapraszamy slawistów, jak również neolatynistów, romanistów i germanistów, aby razem tworzyć i odtwarzać wspólnotę kulturową naszych krajów i języków. Prosimy wciąż o krytyczne, ale i życzliwe wsparcie wyrażone udziałem w dyskusjach nad tematami podejmowanymi w "Meluzynie". "Meluzyna" ukazuje się dzięki sponsorom. Za życzliwość, pomoc i wsparcie-bardzo dziękujemy, zachęcamy do wpłat na iblowskie konto pisma:
Dedication speeches serve to exemplify a broader problem of classifying oratory according to rhetorical modes and circumstances. A review of selected lectures on rhetoric from the 17th and 18th centuries (printed and in manuscripts) as to their treatment of dedication theory enables me to show both the practical constraints of perceiving dedications through the lens of the conventions governing printed dedications in books, and the connection of this form with the broader category of dedication speeches delivered when handing over a gift, a post, or even a bride during wedding ceremonies. The examples from the Polish oratory practice show the functioning of dedication speeches in the oral realm (when handing over an encomium during a wedding or a funeral). Moreover, in accordance with the politeness rule common in the Polish oratory, the relevant dialogues include both offering and thanking, and oratory also comes into play when thanking for a dedication.
scite is a Brooklyn-based organization that helps researchers better discover and understand research articles through Smart Citations–citations that display the context of the citation and describe whether the article provides supporting or contrasting evidence. scite is used by students and researchers from around the world and is funded in part by the National Science Foundation and the National Institute on Drug Abuse of the National Institutes of Health.
customersupport@researchsolutions.com
10624 S. Eastern Ave., Ste. A-614
Henderson, NV 89052, USA
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.
Copyright © 2025 scite LLC. All rights reserved.
Made with 💙 for researchers
Part of the Research Solutions Family.