Celem artykułu jest wykazanie możliwości i trafności kwalifikowania z art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń zachowań działaczy pro-life rozmieszczających w przestrzeni publicznej zdjęcia martwych ludzkich płodów. W tym celu posłużono się wykładnią językową, historyczną, historyczną celowościową, prawnoporównawczą oraz systemową. Wykazano, że prezentowanie na ulicach, placach, parkingach, billboardach barwnych, nieraz wielkoformatowych zdjęć zakrwawionych (czasem rozczłonkowanych) ludzkich płodów narusza spokój publiczny, wywołuje zgorszenie, a nawet może zakłócać porządek publiczny. Zachowanie działaczy pro-life realizuje również znamię wybryku. We wskazanych przestrzeniach publicznych nie jest w Polsce przyjęte, nie jest zgodne ze zwyczajami i zwykłymi normami ludzkiego współżycia narzucanie odbioru zdjęć zakrwawionych, porozrywanych ludzkich zwłok. Dla pociągnięcia do odpowiedzialności wystarczająca jest umyślność zachowania działaczy pro-life w stosunku do podejmowanych działań. Natomiast opisane w art. 51 § 1 k.w. skutki nie muszą być objęte umyślnością, wystarczy, że osoby te przewidują albo chociaż mogły przewidzieć, że ich akcje zakłócą spokój lub porządek publiczny albo wywołają zgorszenie. Dla zastosowania art. 51 § 1 k.w. wystarczy również stwierdzenie zakłócenia spokoju lub porządku publicznego albo wywołanie zgorszenia po stronie choćby jednej osoby.