Roads to Mutuality Książka Marka Bernackiego Miłosz. Spotkania jest już trzecią poświęconą twórczości poety z Szetejń w dorobku badacza 1. Na zbiór składa się jedenaście szkiców publikowanych wcześniej, w co daje wgląd nota bibliograficzna. Umieszczając je w jednym tomie, autor znajduje dla nich nadrzędną zasadę spajającą, a jest nią kategoria spotkania rozumiana zarówno po Miłoszowsku, jak też w optyce filozofii dialogu i dramatu, będących dla Bernackiego ważną ramą interpretacji. Wybór takiego wspólnego mianownika wydaje się zasadny-Jan Błoński pisał, że twórczość ta "rodzi się w dialogu lub przynajmniej w jawnej obecności innego" 2. Krytyk rozwija tę myśl: "Lirykę Miłosza pisze tysiąc niewidzialnych rąk. Na każdą wypowiedź składa się całe bogactwo kulturalnej przeszłości. Dawne słowo ujawnia się aluzją, przytoczeniem, parafrazą, mnogością stylów, których poeta jest zarazem badaczem i kapelmistrzem" 3. Zamysłowi Bernackiego, by ująć szkice napisane w różnym czasie oraz kontekstach w pojemnej formule "spotkania" 4 , patronuje ta bodaj inspiracja.
Karolina Koprowska w książce Postronni? Zagłada w relacjach chłopskich świadków podejmuje problem polskich gapiów oglądających żydowską kaźń na wsi. Zasadniczym celem publikacji jest wprowadzenie postronnych oraz polskich postaw wobec Zagłady na prowincji do "badań kulturoznawczych oraz analiz literaturoznawczych", gdyż do tej pory "dominują opracowania historyczne i socjologiczne" (s. 10). Monogra ia składa się z czterech rozdziałów. Pierwszy, nazwę go teoretycznym, to omówienie kategorii bystandera oraz ewolucji, jaką przechodził w związku z nią polski dyskurs. W rozdziale drugim autorka buduje konteksty działania postronnych, próbując osadzić ich w tzw. kulturze wiejskiej. Rozdział trzeci ukazuje postronnych jako "okolicznych", a więc ulokowanych w konkretnym topogra icznie miejscu. Wreszcie rozdział ostatni, najobszerniejszy, to analiza strategii przekazu doświadczeń lub milczenia postronnych. Autorka korzysta z polskiej literatury nurtu wiejskiego, literatury dokumentu osobistego (pamiętników, wspomnień, relacji), wreszcie relacji składanych przed komisjami (głównie Archiwum ŻIH). Omówienie zacznę od wątpliwości. Od razu na wstępie pojawia się pytanie, związane-nomen omen-z tytułowym znakiem zapytania. We wstępie czytamy: "[pytajnik] nie tyle wskazuje na moją badawczą niepewność, ile określa status proponowanej kategorii. Rozpoznanie własnego uwikłania w żydowskie doświadczenie Zagłady jest przez chłopskich autorów identy ikowane ex post" (s. 10). Jeżeli dobrze rozumiem, wprowadzenie pytajnika ma wskazywać na ahistoryczność tytułowej kategorii i fakt, iż nie pochodzi ona z tam-i-wtedy. Ów znak ma być więc sygnałem dystansu historycznego. Nie dość to moim zdaniem uzasadnione. Również kategoria "postronnych" nie do końca mnie przekonuje. W podrozdziale "Postronny (bystander) w dyskursach Zagłady" Koprowska wskazuje na dwie główne tendencje. Pierwszą jest poszerzenie kategorii, tj. "włączanie do analizy z jednej strony społeczności i instytucji, biernie i z oddalenia świadkujących żydowskiemu cierpieniu, a z drugiej jednostek i wspólnot będących bez
, kupiec i technik dentystyczny, spisywał swój pamiętnik z getta warszawskiego w ukryciu po stronie aryjskiej między kwietniem a czerwcem 1943 r. Zasadniczym kryterium wyboru prezentowanych tu fragmentów było ukazanie wątku medytacji religijnych, który przeplata się z narracją o losach autora, jego rodziny i społeczności getta warszawskiego. U Rotgebera zderzają się ze sobą dwa odrębne porządki dyskursu: plan narracji pamiętnikarskiej oraz plan modlitewno-lamentacyjny. Oba współistnieją obok siebie. Nie przenikają się, nie zachodzą na siebie, lecz przeplatają. Brakuje strefy przejściowej między jednym a drugim. Narracja pamiętnikarska jest nagle przerywana aktem strzelistym, suplikacją, skargą, wołaniem o pomoc i pomstę, wyznaniem wiary, aktem nadziei. Potem-równie nagle i bez zapowiedzi-następuje powrót do przerwanego wątku, do codzienności getta, do rejestru udręczeń i prześladowań, do konkretu i topogra ii, do prywatnych losów autora.
scite is a Brooklyn-based organization that helps researchers better discover and understand research articles through Smart Citations–citations that display the context of the citation and describe whether the article provides supporting or contrasting evidence. scite is used by students and researchers from around the world and is funded in part by the National Science Foundation and the National Institute on Drug Abuse of the National Institutes of Health.
customersupport@researchsolutions.com
10624 S. Eastern Ave., Ste. A-614
Henderson, NV 89052, USA
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.
Copyright © 2024 scite LLC. All rights reserved.
Made with 💙 for researchers
Part of the Research Solutions Family.