The paper focuses on hunting as cultural heritage from the semiotic and legal perspectives. The aim of the paper is to determine whether the UNESCO Convention for the Safeguarding of the Intangible Cultural Heritage of 2003 allows recognizing the transmission and exercise of hunting skills within the Polish Hunting Association as a manifestation of intangible cultural heritage. The main research method applied in this research is the test of legal rationality encompassing five elements: (1) the generic coherence of hunting knowledge and skills in Poland; (2) the lack of conflict with the principles arising from universal human rights instruments; (3) the significance of hunting knowledge and skills for nature protection and conservation; (4) the significance of hunting knowledge and skills for economic balance and internal security; and (5) the hunting knowledge and skills versus the idea of nature-related cultural identity. The newspaper and political discourse is highly emotional loaded and frequently instead of merits is based on propaganda and half-truths. Nowadays hunting in general is perceived as the so-called blood sport not an element of ecology in the nature disturbed by humans. Therefore, the paper is intended to present the UNESCO Convention and facts about Polish hunting model as an element of sustainable nature and environment conservation and protection as well as a tool of biodiversity preservation.
W p r o w a d z e n i ePostępy procesu globalizacji, integracji regionalnej w Europie i rozwój orzecznictwa ponadnarodowych trybunałów sprawiły, że od początku XXI stulecia ożywiła się dyskusja nad poszukiwaniem uniwersalnych zasad prawa. W refleksji nad tym jak i gdzie ich po szukiwać uwaga kieruje się w szczególności ku prawu rzymskiemu. Są jednak istotne różnice w podejściu do tego doświadczenia praw niczego. Przykładowo, Antonio Garrigues Walker przedstawił po gląd, że prawo rzymskie w którym historycznie zakorzenione są współczesne porządki prawne, ma istotne miejsce w formułowaniu reguł prawa światowego (derecho global)1. Całkowicie odmiennie stanowisko zajmuje w szczególności Martijn W. Hesselink. Próby poszukiwania uniwersalnych reguł w rzymskich źródłach kwalifiku je on jako neopandektystykę, którą postrzega jako jeden z nowych formalistycznych trendów w prawoznawstwie. Odrzuca takie podej ście, akcentując potrzebę nowej europejskiej kultury prawnej, któ rą promuje pod hasłem realizmu w prawie prywatnym, wyrażające go się w tym, iż będzie ono mniej dogmatyczne, a bardziej będzie instrumentem realizacji celów politycznych, ekonomicznych, so cjalnych czy kulturalnych2.Naszkicowany spór rodzi pytanie, czy realistyczne podejście do prawa pozwala pominąć fakt trwałości zasad wyrastających z prawa rzymskiego? Jako zasadę rozumiem tu ratio decidendi, na której opiera się rozstrzygnięcie konkretnego konfliktu w prawie, to jest analogicznie do reason of deciding w angielskim common law3.W ramach doświadczenia antycznego prawa rzymskiego, najważ niejsze znaczenie dla odnajdywania oryginalnych rationes decidendi miała jurysprudencja późnej republiki oraz trzech pierwszych wieków naszej ery. Z tego powodu ograniczę się do tych prawników i istotnych dla niniejszych rozważań cech ich metody znajdowania rozstrzygnięć. R e a l i z m r z y m s k i c h j u r y s t ó wJulius Paulus wyjaśniając u schyłku klasycznej jurysprudencji sens pojęcia reguła stwierdził, iż non ex reguła ius sumatur, sed ex iu re quod est reguła fiat4 i powołując się na żyjącego ponad 100 lat wcześniej Sabinusa, dodał, że w konkretnym przypadku, z uwagi na jego okoliczności, reguła może utracić znaczenie5. Takie stwierdze nie wyróżniającego się zdolnością syntezy i budowania definicji Paulusa6 sygnalizuje realizm w podejściu do prawa polegający na łączeniu prawa z rozstrzyganym przypadkiem i odrzucający budo wanie prawa w drodze rozumowej spekulacji. Innymi słowy, roz " p o n a d c z a s o w o ś c i " z a s a d p r a w a r z y m s k i e g o 9
W prawoznawstwie są prezentowane różne poglądy na temat uży teczności argumentów historycznych dla interpretacji i rozwoju pra wa prywatnego. Ich rozbieżność można zilustrować wskazując skraj ne stanowiska. Z jednej strony odrzuca się użyteczność "aparatu hi storycznego" dla cywilistyki. Uzasadniając taki pogląd Hermann Kantorowicz stwierdził, iż nie można wskazać przykładu, aby znaczą cy błąd dogmatyczny wynikał z historycznej niewiedzy1. Zasadniczo przeciwną pozycję ilustruje stanowisko Theo Mayer-Maly. Uważa on, że współczesne kodyfikacje prawa prywatnego należy postrzegać jako epizod w losach prawa powszechnego i dlatego znajomość daw nego prawa jest warunkiem zrozumienia tych kodyfikacji2. Pomiędzy tymi skrajnymi stanowiskami lokuje się, podnoszona szczególnie wy raźnie przez romanistów, teza o inspiracyjnych walorach prawa rzymskiego "w studium prawa obowiązującego"3. Rozwinięcie takie go podejścia do spuścizny prawnej (Rechtsuberlieferung) stanowi przedstawiona ostatnio przez Eugena Buchera koncepcja subsydiarnego, "inspiratywnego" obowiązywania dawnego prawa. Jej istota sprowadza się do twierdzenia, iż normy ustawowe mają pierwszeń stwo stosowania, ale prawo nie ogranicza się do nich i obejmuje tak że spuściznę prawną. W konsekwencji, w przypadkach, gdy ustawa milczy, lub jest niejasna rozwiązania należy poszukiwać w dawnym prawie. Odwołanie się do określonego rozstrzygnięcia w dawnym prawie nie jest nakazane, a jedynie dozwolone4. Współczesny praw nik odwoła się do takiego dawnego rozwiązania, które zaakceptuje impetio rationis. Argumentem za przyjęciem takiego modelu jest, zdaniem Buchera, fakt, iż może on zwiększyć skuteczność prawa oraz służy przełamywaniu narodowych ograniczeń5. Warto zauważyć, iż we współczesnej praktyce prawnej spotykamy bliskie tej wizji me todologicznej przykłady odniesień do prawa rzymskiego6. Sądzę, że elementem weryfikującej ją dyskusji może być spojrzenie z punktu widzenia prawa rzymskiego na pojęcie dobrej wiary w europejskim prawie prywatnym. Do podjęcia takich rozważań zachęca to, iż doty czą one pojęcia którego obecność w nowożytnym prawie prywatnym ma źródło inspiracji w prawie rzymskim7. Pojęcia którego porówna nie w prawie rzymskim i europejskim prawie wspólnotowym postulo wał kilka lat temu Herbert Wagner8. II. P r o b l e m p o d s t a w y p r a w n e j d l a o d w o ł a n i a s i ę d o t r a d y c j i ROMANISTYCZNEJ W EUROPEJSKIM PRAWIE WSPÓLNOTOWYMZasada pewności prawa wyklucza dowolność w określaniu skut ków prawnych ad casum. Dlatego jako pierwsze nasuwa się pytanie o to, czy w europejskim prawie wspólnotowym możemy znaleźć ar gumenty za poszukiwaniem inspiracji w doświadczeniu prawa rzymskiego. Wypowiadając się ogólnie o prawie europejskim Schräge uznał, że już treść preambuły do Traktatu Rzymskiego z 1957 roku wskazuje, iż jego tworzenie nie jest creatio ex nihiło, ale stanowi część historycznego rozwoju i opiera się na dawnych pod stawach9. Europejska tradycja prawna nie została jednak wskazana bezpośrednio jako jedno z kryteriów wykładni w prawie europej sk...
scite is a Brooklyn-based organization that helps researchers better discover and understand research articles through Smart Citations–citations that display the context of the citation and describe whether the article provides supporting or contrasting evidence. scite is used by students and researchers from around the world and is funded in part by the National Science Foundation and the National Institute on Drug Abuse of the National Institutes of Health.
customersupport@researchsolutions.com
10624 S. Eastern Ave., Ste. A-614
Henderson, NV 89052, USA
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.
Copyright © 2025 scite LLC. All rights reserved.
Made with 💙 for researchers
Part of the Research Solutions Family.